tag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post1485952187037476134..comments2024-03-28T18:29:12.339+01:00Comments on Nasze Pogórze: Ciężko zimą pod górę ...Maria z Pogórza Przemyskiegohttp://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-25882651806978423342016-11-19T18:41:04.870+01:002016-11-19T18:41:04.870+01:00Maciej, lubię odśnieżać:-) kiedy zasypie, wstaję p...Maciej, lubię odśnieżać:-) kiedy zasypie, wstaję przed wszystkimi i odsypuję drogi, do szopy po drzewo, ścieżki do furtki, podjazdy, a na Pogórzu to czysta przyjemność, i koszę też, różnym sprzętem, od zwykłej kosy po kosy i kosiarki spalinowe, więc to nie tylko męskie czynności:-) i to prawda, nie wymagają myślenia, tylko trochę siły, i potu; dosadzam dla pszczół, choć pewnie tego nie potrzebują przy bogactwie pogórzańskiej roślinności, bez monokultur, ale choć troszkę chcę im przedłużyć możliwość zbierania pożytku, bo widzę, jak szukają w cieplejsze, jesienne dni; jedne bunkry już odwiedziłam kilka lat wcześniej, ale zdjęć nie robiłam, bo nie myślałam o blogowaniu, czyli trzeba wyprawy powtórzyć; pozdrawiam.<br /><br />Mania, ha! sama ciągle się uczę:-) dziś miałam tę radość z jesieni, mimo, że kapało z rynien, i śniegu jeszcze sporo, a w słońcu całkiem ciepło; nie chcę jeszcze zimy, za wcześnie, i za kierownicę w takich warunkach mam obawę siadać; pozdrawiam.<br /><br />Krystynko, nie pasują mi tylko rydze w śmietanie:-) nie pary brak, tylko zima nas zaskoczyła; tak, polana też chronią przed mrozem, zresztą każda dodatkowa warstwa na ścianie łamie zęby mrozowi; może tej zimy nie zamarznie nam woda, no i kabinę prysznicową trzeba otworzyć, żeby wymiana ciepłego powietrza była; to choinka świąteczna z doniczki tak nam się rozrosła, żeby na święta tak ją ośnieżyło; pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-19397177153551733882016-11-19T17:24:03.534+01:002016-11-19T17:24:03.534+01:00Dorota, a wiesz, że już w poniedziałek zaczęłam pi...Dorota, a wiesz, że już w poniedziałek zaczęłam pisać odpowiedź, ale co, wpadł W., zakrzyknął powrót na Pogórze i musiałam wszystko zostawić:-) spróbujemy langosze zrobić bez ziemniaków, ale co, to takie racuchy wyjdą:-) przymierzam się do zakupu właśnie w Bolestraszycach,kupiłabym w Albigowej,ale nie mieli jeszcze wykopanych; geolog, jak słyszałam, już sobie doskonale radzi:-) a działeczka jak najbardziej, dla zmiany powietrza, i korzystania z dobrodziejstw, popieram:-) i pozdrawiam.<br /><br />Mażena, nie mam za złe sąsiadce, nikt nie przewidział takich opadów, może i udałoby się przesmyknąć obok bez strat, ale gdyby na zaspie zarzuciło:-) nie chcę jeszcze zimy:-) pozdrawiam.<br /><br />Jonatan, nie mam fejsbuka, blogowo tylko się udzielam:-) i to tylko wtedy, jak jestem w domu "stacjonarnym, na Pogórzu za słaba łączność; do "mojego" lasu na rydze chodzicie:-) :-)?? zastanawialiśmy się z mężem, czy przypadkiem jeszcze teraz coś by w lesie nie znalazł, rydze pod liśćmi i śniegiem może nie zmarzły, tak jak jabłka:-) pozdrawiam.<br /><br />Lidka, upowskie, tylko nie jakieś budowle, a raczej miejsca po nich, zagłębienia w terenie, bo przecież drewniane belki ścian i stropu dawno przegniły... albo granaty im pomogły; byliśmy w podobnym miejscu nad Huwnikami, to w drugim końcu wioseczki, i "horodyszcze" starożytne tam jest; nie, zapewniam, nie ma takiej szczepionki, przynajmniej my takiej nie znamy, i dlatego jesteśmy tu, gdzie teraz:-) to może się bardzo dobrze skończyć, szukajcie, szukajcie, na pewno gdzieś czeka na Was:-) pozdrawiam.<br /><br />Grażyna-M, a zima, pani, zima, aż za dużo jej:-)dziś rano poczułam się jak na wiosnę, ciepło, ptaszki świergolą, szkoda, że to nie wiosna; rozgrzewającym? to tylko herbatka z "prądem", albo grzaniec, albo gorący "krupnik" ... rozgrzeje na bank:-) pozdrawiam.<br /><br />Krzysztof, ogacanie "unowocześniłam", liście pakuję w worki foliowe, a na wiosnę wyrzucam je na kompost, worki paskudne, niebieskie, ale innych nie było:-) aj! z Lidką to było trudno:-) musiałam przełamać ten "bieszczadzki monopol":-) zima odeszła już prawie, drogi wyschły, nawet sama odważyłam się dziś wyjechać z podwórza; w lesie śnieg leży; moje Pogórze bardzo przyjazne wędrowcom, nie ma tutaj za dużo turystów, bo dziś masowi turyści mają inne wymogi, a tu bardziej siermiężnie, bez odpowiedniej bazy:-) i chyba dobrze; mam znajomych "po blogu" znających się na roślinach, dużo od nich się uczę, i książki mi podrzucają; pozdrawiam.<br /><br /><br /><br />Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-4384245015956321432016-11-17T18:42:49.453+01:002016-11-17T18:42:49.453+01:00Rydze to przednie grzyby, jednocześnie kruche i mi...Rydze to przednie grzyby, jednocześnie kruche i mięsiste i do wszystkiego się nadają. Krzewów nie zdążyłam nawet zakupić, będzie co planować na drugi rok. Czosnek też jeszcze w koszyczku. Oj, pary jakoś brak tej jesieni. <br />u nas ściany ogacają polanami drewna i słomą.<br />cudną macie choinkę obok domu, taka ozdobiona śniegiem już robi za drzewko wigilijne. Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-45447894350535583382016-11-15T22:21:36.401+01:002016-11-15T22:21:36.401+01:00Znowu się podciągam z botaniki na Twoim blogu :)
...Znowu się podciągam z botaniki na Twoim blogu :) <br />Nie martw się Maryniu, jeszcze zapowiadają jesień na koniec listopada.<br />Pozdrawiam serdeczniemaniahttps://www.blogger.com/profile/13840283214910367567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-17988867554966036982016-11-15T09:26:03.691+01:002016-11-15T09:26:03.691+01:00W sumie to nawet lubię śnieg odwalać, inna sprawa ...W sumie to nawet lubię śnieg odwalać, inna sprawa że ja mam kilka metrów do drogi, ale jak mnie zochoci to i wzdłuż ulicy odwalę i przystanek autobusowy odśnieżę...<br />To taka prosta męska czynność jak koszenie trawnika, nie wymaga myślenia ;).<br />Przetworów pozazdrościćmi tego terenu do nasadzeń. Ja choćbym się wściekł to już miejsca na nic nowego większego od tulipana nie znajdę.A było tak fajnie gdy znosiłem z okolicznych wzgórz coraz to nowe okazy.<br /><br />Czekam na tę bunkry UPA.makromanhttps://www.blogger.com/profile/15916446648590574718noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-25485618230214564812016-11-14T22:52:26.628+01:002016-11-14T22:52:26.628+01:00Bardzo apetycznie wyglądają te słoiki pełne grzybó...Bardzo apetycznie wyglądają te słoiki pełne grzybów.<br />Pamiętam z dzieciństwa ogacanie liśćmi starego drewnianego domu – metoda nadal stosowana, jak czytam.<br />Aż tyle śniegu? W długi weekend byłem w Górach Kaczawskich, tam tylko w niedzielę odrobinę poprószyło. Wyżej Lidka pisze o uroku pogórza – chodząc po górkach kaczawskich rozumiem ją. Na pewno byłoby tak samo, gdybym mógł poznać Twoje pogórze.<br />Tyle u Ciebie roślin i wiedzy o nich, że pozazdrościć.<br />Krzysztof Gdulahttps://www.blogger.com/profile/06523514782120741183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-52341485815898369812016-11-14T19:48:20.774+01:002016-11-14T19:48:20.774+01:00No proszę, zima. U nas tylko nieco posypało, tak s...No proszę, zima. U nas tylko nieco posypało, tak symbolicznie. Tylko te zimne mgły, paskudne takie. Nie chce się na dwór wychodzić, zwłaszcza rano. Tylko się marzy o czymś rozgrzewającym i o ogniu w kominku.:)<br />Serdeczności:)Grażyna-M.http://www.przeplatanka.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-83480777553823773092016-11-14T15:29:53.416+01:002016-11-14T15:29:53.416+01:00upowskie bunkry??? w pamięci zakonotowano ;)
Czy j...upowskie bunkry??? w pamięci zakonotowano ;)<br />Czy jakąś uodparniającą na pogórza szczepionkę ktoś może wymyslił? bo jak nie, to się dla nas może źle skończyć : siedzimy w necie szukając chatki, obliczamy koszta ...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-82146952816067216162016-11-14T14:26:48.060+01:002016-11-14T14:26:48.060+01:0011 listopada 2 niecałe kosze rydzow nazbieralismy ...11 listopada 2 niecałe kosze rydzow nazbieralismy i to niedaleko pani :) ja ma pani Facebooka to proszę mnie zaprosić Jonatan Zając :) pozdrawiamAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-50409252222062680722016-11-14T12:06:19.263+01:002016-11-14T12:06:19.263+01:00Czytam o Twoin śniegu a u nas jakze inny świat ale...Czytam o Twoin śniegu a u nas jakze inny świat ale i tak na osiedlowych jednokierunkowych i waskuch uliczkach ludzie niefrasobliwie zostawiaja auta. Czyli to samo. Ach rydze ☺ Byle do wiosny! Ale zima też na swoje uroki orawda?Mażenahttps://www.blogger.com/profile/05448101202245619641noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-20694808080668973602016-11-14T11:42:41.993+01:002016-11-14T11:42:41.993+01:00To ja teraz hurtem o wszystkim...Najpierw langosze...To ja teraz hurtem o wszystkim...Najpierw langosze-też dodawałam do nich ugotowane ziemniaki ale znajoma Węgierka spod Miszkolca zdziwiła się tym przepisem-podobno Węgrzy ziemniaków nie dodają.A wg mnie dodają również do pączków, bo ichnie pączkowe ciasto jakby bardziej wilgotne.<br />Barbulę wąchałam onegdaj-jej listki mają niezwykły zapach,mocny-coś jakby eukaliptus zmieszany z miętą?Lubi cięcie ale wtedy słabiej kwitnie.Nie widziałam jej u nas, tylko podczas jakiejś włóczęgi gdzieś na południu.No i nasze Bolestraszyce...w pażdzierniku oszołomiona byłam bogactwem oferty odmian jabłoni do sprzedaży.Starych, zapomnianych odmian.A ile się nakosztowałam...koksa, cesarz Wilhelm, reneta,kosztela....i ogromne mnóstwo innych, jakich już nie kupimy w sklepach.Gdybym tak sad miała...hi...<br />Grusze, śliwy węgierki i renklody...a u mnie tylko ogródek blokowy podbalkonowy.Może kiedyś działeczka?Pomyślimy-najpierw trzeba geologa w świat wyprowadzić.Pozdrawiam serdecznie.DorotaDorotahttps://www.blogger.com/profile/12716924419883017872noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-73306023836896367022016-11-14T11:11:32.701+01:002016-11-14T11:11:32.701+01:00Lamia, aleć to o wiele za wcześnie, i my nieprzygo...Lamia, aleć to o wiele za wcześnie, i my nieprzygotowani mentalnie na takie śniegi:-) dzięki za dobre słowo, a przepis na placek niech służy i idzie do ludzi, sama dziś go upiekłam, tym razem oblawszy obficie polewą:-) pozdrawiam.<br /><br />Adelinko, dzięki za dobre słowo, i ja pozdrawiam.<br /><br />Aleksandro, u nas droga bardzo stroma, po świeżym śniegu bardzo ciężko ruszyć do góry, a już sam ciężar "czołgu" ściąga go w dół:-) więc trzeba mu przyczepność szykować popiołem, mam nadzieję, że dziś pług odgarnął drogę i uda nam się zjechać; do zimy trzeba się przygotować, żeby potem nie było jak w bajce o świerszczu ... całe lato tylko wygrywał na skrzypeczkach,a potem zimą cierpiał głód i chłód; pozdrawiam.<br /><br />Basia, na nizinach śniegu mnie, u nas zawsze bardziej zimowo:-) pozdrawiam.<br /><br />Agata, no pewnie, o wiele za wcześnie, liście z jabłoni jeszcze nie spadły, ale mam nadzieję na jesienną aurę, i że ten śnieg stopnieje; pozdrawiam.<br /><br />Agnieszko, zdaje się, że śnieg dotarł wszędzie:-) no tak, zlazło to białe od Was, od góry do nas, na południe:-) myślę, że jeszcze dosadzę maliny, ziemia w końcu niezamarznięta, no i nie zdążyłam okryć stroiszem ziół, i innych delikatniejszych roślin; pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-53452944603829616212016-11-13T21:56:07.245+01:002016-11-13T21:56:07.245+01:00Pozdrawiam zimowo z Warmii. U nas biało od środy -...Pozdrawiam zimowo z Warmii. U nas biało od środy - padało calutki dzień na tyle skutecznie, że jeszcze dzisiaj, mimo lekko plusowych temperatur, nie widać zielonej trawy. No i nie zdążyłam posadzić wszystkich, kupionych w poniedziałek drzewek. Ale nic to, czekają w doniczkach, ponoć lada dzień ma nadejść znowu jesień.Na wsihttps://www.blogger.com/profile/01401949550950180857noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-34373502115630281982016-11-13T21:17:15.065+01:002016-11-13T21:17:15.065+01:00Zima w tym roku szybko przyszła i może szybko odpu...Zima w tym roku szybko przyszła i może szybko odpuści :-) śliczne zdjęcia. AgataZinkiewiczhttps://www.blogger.com/profile/11509163117697375575noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-8181235108918581182016-11-13T21:01:07.022+01:002016-11-13T21:01:07.022+01:00Już po kolana, a to łobuz!!!Już po kolana, a to łobuz!!!BasiaWhttps://www.blogger.com/profile/13399197400070415037noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-57232011486490163782016-11-13T20:17:35.384+01:002016-11-13T20:17:35.384+01:00No tak pogoda przeplata, to śniegiem to słońcem. W...No tak pogoda przeplata, to śniegiem to słońcem. Wyobrażam sobie jak trudno musi być jak drogi zasypie. Podziwiam Wasz wysiłek i nie mogę się nadziwić pracowitości. Ja człowiek miastowy z blokowiska nie mam pojęcia o tych wszystkich krzaczka.Aleksandra I.https://www.blogger.com/profile/05947649209813935395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-11472585420725251322016-11-13T20:05:43.127+01:002016-11-13T20:05:43.127+01:00Piękne zdjęcia i po prostu miło !!!!!PozdrawiamPiękne zdjęcia i po prostu miło !!!!!PozdrawiamAdelka https://www.blogger.com/profile/06220503052794017895noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-16968137352140577822016-11-13T19:21:21.044+01:002016-11-13T19:21:21.044+01:00Świerk w zimowej szacie cudnej urody. Często do ci...Świerk w zimowej szacie cudnej urody. Często do ciebie zaglądam po prostu podziwiać widoki. Wspaniała kraina. Pierwszy śnieg chyba wszystkim przysporzył atrakcji - niekoniecznie pożądanych.Niemniej uwielbiam przyrodę spowitą w białą pierzynę i trzask polan w kominku.. <br />Ps. przepis na placek robi furorę :)Lamiahttps://www.blogger.com/profile/03570006925902817153noreply@blogger.com