tag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post2698614012624409557..comments2024-03-28T18:29:12.339+01:00Comments on Nasze Pogórze: Pogoda zmienną jest ...Maria z Pogórza Przemyskiegohttp://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comBlogger24125tag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-35400954894520204242015-04-04T21:21:16.380+02:002015-04-04T21:21:16.380+02:00Żałuję bardzo, że moją ostatnią podróz do S. musia...Żałuję bardzo, że moją ostatnią podróz do S. musiałam odbyć zbiorową komunikacją. Ominęłam tym samym pogórskie lasy, gdzie mogłabym choć część tego zobaczyć, co Ty masz wokół swego domku.<br />Bo u mnie to najwyżej nędzne stokrotki na trawniku, oraz wzdłuż drogi, u sąsiada pod płotem, jasnota purpurowa. I na tyle.colorado2811https://www.blogger.com/profile/01558947423289595240noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-72542317388232860522015-04-01T14:25:19.909+02:002015-04-01T14:25:19.909+02:00Basiu, gliniane garnki, kiszenie żuru czy kapusty,...Basiu, gliniane garnki, kiszenie żuru czy kapusty, to było wpisane w nasze domy; staram się wskrzeszać niektóre tradycje kuchenne; pozdrawiam i dziękuję za dobre słowo.<br /><br />Mażena, dziękuję za życzenia świąteczne i odwzajemniam; pogodnych i radosnych świąt, pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-66146866130791396582015-03-31T19:27:40.902+02:002015-03-31T19:27:40.902+02:00Marysiu, rodzinnego świętowania i niech te święta ...Marysiu, rodzinnego świętowania i niech te święta dadzą Ci radość!Mażenahttps://www.blogger.com/profile/05448101202245619641noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-5000968357073348302015-03-31T09:52:49.810+02:002015-03-31T09:52:49.810+02:00Jak tu pięknie, jak miło i ojczyźnianie!Jak tu pięknie, jak miło i ojczyźnianie!BasiaWhttps://www.blogger.com/profile/13399197400070415037noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-7172283076436824552015-03-31T07:06:59.112+02:002015-03-31T07:06:59.112+02:00Wkraju, to czosnek niedźwiedzi tak daje czadu; w z...Wkraju, to czosnek niedźwiedzi tak daje czadu; w zaciszu leśnych kotlinek, na południowym, nasłonecznionym stoku rośnie wręcz wariacko; wczoraj waliły pioruny dookoła, pierwsza wiosenna burza z gradem, powaliło drzewo w sadzie; pozdrawiam.<br /><br />Mażena, cebulice to delikatne kwiatuszki, małe a razem dają efekt niebieskiej mgiełki; kolor mniej intensywny od przylaszczek; zapaliłam właśnie w kominku, bo zimno, żeby Jaśkowi nosek nie zmarzł; pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-7132778578654788662015-03-30T23:06:27.385+02:002015-03-30T23:06:27.385+02:00Trochę nieba na ziemi, pięknie jest i wiosna to ta...Trochę nieba na ziemi, pięknie jest i wiosna to taki początek, taka radość...Mażenahttps://www.blogger.com/profile/05448101202245619641noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-3992945071251715952015-03-30T22:37:52.424+02:002015-03-30T22:37:52.424+02:00Dorota, w sobotę patrzyłam na lisa, podszedł blizi...Dorota, w sobotę patrzyłam na lisa, podszedł bliziutko pod chatę, bo wykładam pod pniem sosny różne resztki, które ptaki tez wydziobują, zwłaszcza sójki; lis ma niesamowite oczy, w jasnej otoczce, jadł w pośpiechu, bacząc płochliwie na otoczenie, nogi ubłocone, bo lał deszcz, potem odszedł; za chwilę zmieni się tonacja kolorystyczna, zakwitną łany pierwiosnków, dąbrówek, najlepszy ogrodnik by tak nie skomponował; pozdrawiam.<br /><br />Krystyno, racja, ruszyły pierwsze, teraz pójdą inne jak burza; te pierwsze zauważamy, cieszymy się nimi, a następne już będą następować po sobie masowo, dopóki nie zagłuszy ich trawa; o, zwłaszcza o niej nie wolno zapominać, jeszcze nie raz zamarzymy o świętym spokoju w zimie; <br />u nas burza z piorunami, mama zawsze mówiła, że teraz będzie wszystko rosnąć; pozdrawiam.<br /><br />Chemini, ochłodziło się bardzo, mąż dzwonił mi, że wkleił następny smalec w pień śliwki, bo ptaków przyleciało co niemiara; i burza złamała inną śliwkę, znaczy nowa robota czeka; pozdrawiam.<br /><br />Grażyno-M, już marzy mi się ser podpuszczkowy z czosnkiem niedźwiedzim, ale to pewnie po świętach; nie mam pojęcia, jakie są rejony jego występowania, myślałam, że może wszędzie rośnie:-) pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-6544805633867563712015-03-30T22:32:09.232+02:002015-03-30T22:32:09.232+02:00Ta zieleń na Twoich zdjęciach jest niesamowita. Ja...Ta zieleń na Twoich zdjęciach jest niesamowita. Jak zapowiedź nowych pięknych dni, czasu wielkanocnego i pory kwitnienia drzew. <br />Piękny czas, a pogoda zmienna jest :)wkrajhttps://www.blogger.com/profile/10336292803293779050noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-35780203596444585182015-03-30T21:55:12.372+02:002015-03-30T21:55:12.372+02:00U Ciebie przeczytałam po raz pierwszy o czosnku ni...U Ciebie przeczytałam po raz pierwszy o czosnku niedźwiedzim. Kupiłam suszony w sklepie z ziołami. Jak spróbowałam, to teraz na stałe zamieszkał w mojej kuchni. :) Jakoś nie pamiętam, żebym go kiedyś w naturze widziała. <br />Serdeczności :)<br />Grażyna-Mhttp://www.przeplatanka.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-28064016168906416932015-03-30T20:58:23.090+02:002015-03-30T20:58:23.090+02:00U nas na Dolnym Śląsku już było tak pięknie, kolor...U nas na Dolnym Śląsku już było tak pięknie, kolorowo, nawet ptaki olały mój karmnik :( Dzisiaj rano spadł śnieg a potem przyszedł halny.Cheminihttps://www.blogger.com/profile/10621370733945834092noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-18468714743731842092015-03-30T19:34:12.605+02:002015-03-30T19:34:12.605+02:00Cudny zielono-błękitny masz dywanik, szkoda, że te...Cudny zielono-błękitny masz dywanik, szkoda, że te wiosenne kwiaty takie delikatne i nietrwałe. Ale za to jak już te pierwsze zaczną to już potem, po kolei, az do późnej jesieni. Pogoda szczególnie zmienna, dziś w ciągu godziny, słońce, burza gradowa i znowu słońce, witaminowa kapustka się przyda. Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-40626822275714384852015-03-30T18:01:54.904+02:002015-03-30T18:01:54.904+02:00Czytając tę notkę miałam wrażenie jakbym czytała &...Czytając tę notkę miałam wrażenie jakbym czytała "Lato leśnych ludzi " Rodziewiczówny. Ciekawie masz z takimi różnorodnymi sąsiadmi za oknem. Na wiosnę nawet najmniejszy kwiatuszek cieszy oko, a co dopiero cały niebieski dywanik. Pozdrawiam serdecznieDorotahttps://www.blogger.com/profile/08956819599001629092noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-55512166201454442002015-03-30T17:18:26.246+02:002015-03-30T17:18:26.246+02:00Ann, trochę roślin znam, a chciałabym więcej; mam ...Ann, trochę roślin znam, a chciałabym więcej; mam zaprzyjaźnionych pasjonatów botanicznych, i świata zwierzęcego, rozmowa z nimi to przyjemność; o, zajrzałam do Ciebie, przed Tobą ważniejsze zadanie, Siedlisko musi poczekać:-) pozdrawiam.<br /><br />Grażyna, w zacisznych miejscach wiosna na całego, dużo dobrej roboty czyni czosnek niedźwiedzi, szerokie, zielone liście sprawiają, że całe połacie ziemi w zieleni; trochę roślin jeszcze czeka, może czują złe prognozy; pozdrawiam.<br /><br />Magdaleno, na samym początku kapnęłaś kropelkę miodku na moje serce swoimi słowami, to cieszy, że gdzieś daleko moje pisanie jest czytane z zaciekawieniem:-) bardzo interesująca historia z Twoim dziadkiem, żyć w jednej rodzinie i mieć inne nazwisko i imię; na pewno nie raz wzbudziło to czyjąś ciekawość, ale czasy na pewno nie sprzyjały ujawnianiu takich tajemnic; sama zresztą dowiedziałaś się o tym bardzo późno, czyli sekret był dobrze strzeżony; nieoczekiwane koleje losu, tylko spisać dla potomnych, prawda? i ja pozdrawiam serdecznie.<br /><br />Jolando, urokliwe to kwitnienie niebieskości bardzo, za bardzo kwiatka nie widać, a niebieszczy się w oddali; Ty na północy, do Ciebie wiosna odrobinę później przyjdzie; pozdrawiam.<br /><br />Rick, rośliny skąpane w deszczu, i cieszą bardzo, bo wiosna przyszła; pozdrawiam Cię.<br /><br />Bożena, mam "tylko" 60 km, czasami wyskakujemy, jak jest potrzeba, na popołudnie, ale nie lubimy bardzo; najlepiej budzić się, i mieć przed sobą kilka dni, nie śpieszyć się, ale tak się na razie nie da; a ja przeglądam przepisy na ciasta:-) pozdrawiam.<br /><br />Ruda, Aniu, bo przypomniało mi się Twoje imię po przeczytaniu posta o gryfickiej ziemi; mnie synowa wybawiła dziś, umyła jedno najważniejsze okno i to wystarczy, reszta poczeka na cieplejsze dni; wiosna wymyta deszczem, to i zieleń wyraźniejsza na zdjęciach; lubię takie kropelki wody na roślinach; pozdrawiam.<br /><br />Beata, to właśnie drobne cebulice tworzą niebieską mgiełkę w sadzie, chciałam, żebyś je zobaczyła; nikt ich nie sadził, rosną tu od zawsze, dziko, kwitną krótko, ale pozostawiają miłe wspomnienie, to na nie będziemy czekać po następnej zimie, i na przylaszczki też; ech, te przygotowania świąteczne, gdybyśmy byli sami z mężem w chatce, byłoby wszystko prościej, a tak, trochę dla Jaśka i domowników ekhm! staram się:-) i ja pozdrawiam serdecznie.<br /><br />Natalio, z roku na rok obiecuję sobie, że przeniosę pod chatkę przylaszczek, przebiśniegów, które rosną w drodze; potem co innego okazuje się ważniejsze i mija kolejne lato; cebulki krokusików zjadają mi chyba nornice, więc już nie sadzę, chyba, że wymyślą jakieś odstraszacze; nawet jak śnieg spadnie, szybko stopnieje, nie martwmy się na zapas; a pamiętasz dwa lata temu, jak sypnęło w marcu? pozdrawiam.<br /><br />Tomasz, właściwie to mi nie przeszkadza ta prognoza, obym tylko książki zdążyła wymienić w bibliotece; wybieramy się na Misterium Wielkopiątkowe do Kalwarii, ale jak będzie deszcz, to chyba nici z wyjazdu; a Ty pogody nie boisz się, że Cię śnieg przysypie, masz plan i realizujesz, to mi się podoba; i Tobie wesołych świąt; pozdrawiam.<br /><br />Claire, w naszej chatce ceramiczne naczynia stoją wszędzie, aż za dużo, ale przydają się; u nas jest puszczyk uralski, ogromny, siedzi na starej wierzbie; w ciemnościach trochę niesamowicie brzmią ich głosy; pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-20500842613179976422015-03-30T16:11:32.802+02:002015-03-30T16:11:32.802+02:00Bardzo lubię takie gliniane naczynia, mam coś taki...Bardzo lubię takie gliniane naczynia, mam coś takiego też ale jest trochę obtłuczone i muszę kupić nowe... Cebulica jest śliczna, ale najbardziej zazdroszczę huczących puszczyków :-)clairehttps://www.blogger.com/profile/14170823212146658098noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-89367834997449947582015-03-30T15:53:47.949+02:002015-03-30T15:53:47.949+02:00A wiec wiosna! Niestety prognozy są bezlitosne na ...A wiec wiosna! Niestety prognozy są bezlitosne na obecny tydzień. Obyś zdążyła z przedświątecznymi pracami. Ja jutro pakuję się rano i uciekam w Beskid Sądecki, bez względu na aurę .<br />Pozdrawiam serdecznie i życzę Radosnych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych!Tomaszhttp://karpackilas.o12.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-46773551805994275052015-03-30T14:14:07.478+02:002015-03-30T14:14:07.478+02:00Jejku ile kwiatów! U nas dopiero nieśmiało przebij...Jejku ile kwiatów! U nas dopiero nieśmiało przebijają się pierwsze chwasty, nie widać jeszcze tak bardzo wiosny! Też staram się zrobić w sadzie kwiatowy dywan wiosenny. Posadziłam przylaszczki, które właśnie pięknie kwitną, a także zawilce, ale one jeszcze nie wypuściły główek, mam też pełno krokusów. Na jesień pewnie dosadzę kolejną partię. U nas też pogoda marna, wciąż wieje i zimno, zapowiadali śnieg - mam nadzieję, że się pomylą. Pozdrawiam ciepło! Natalia z Wonnego Wzgórzahttps://www.blogger.com/profile/13623864321109709929noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-89029410319582672362015-03-30T13:34:27.588+02:002015-03-30T13:34:27.588+02:00Mario Droga, bardzo dziękuję za cybulice :) Jakie ...Mario Droga, bardzo dziękuję za cybulice :) Jakie one delikatne i jak obficie kwitną. Miło choć u Ciebie pochodzić sobie po lesie. U nas w W. w zeszłym tygodniu była burza z piorunami i od tamtej pory słońce przeplata się z deszczem. Jak zwykle u Ciebie tak cieplutko, domowo, zapachami i już świąteczny nastrój nastaje.<br />Serdecznie Cię pozdrawiam, B<br />Beata Bartoszewiczhttps://www.blogger.com/profile/10812073714523030294noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-45548076115357917142015-03-30T12:26:55.824+02:002015-03-30T12:26:55.824+02:00U nas też rozpętało się pogodowe piekło. I nic się...U nas też rozpętało się pogodowe piekło. I nic się nie chce, nawet sprzątać :(<br />A na Twoich zdjęciach taka urocza wiosna!Anna Kruczkowskahttps://www.blogger.com/profile/10506083344673043107noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-10749636435436314392015-03-30T10:04:38.391+02:002015-03-30T10:04:38.391+02:00Mario, niebiesko u Ciebie i bardzo wiosennie. Dobr...Mario, niebiesko u Ciebie i bardzo wiosennie. Dobrze, że masz tak blisko do swojej chaty i możesz nawet na chwilę... Ja jeszcze nie zakisiłam białego barszczu.Ale już pędzę kisić.Przesyłam uściski.Bozenahttps://www.blogger.com/profile/00588072577787488238noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-26343601863165734962015-03-30T03:09:26.794+02:002015-03-30T03:09:26.794+02:00I love these photos.I love these photos.Rick Forrestalhttps://www.blogger.com/profile/05079250880216683930noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-81112979938741982532015-03-30T00:33:31.663+02:002015-03-30T00:33:31.663+02:00Marysiu - niebieska mgiełka cebulicy syberyjskiej ...Marysiu - niebieska mgiełka cebulicy syberyjskiej to u mnie dopiero startuje, a u Ciebie fantastycznie rozesłała się po sadzie. Kocham ten lazur. <br />Buziakijolandahttps://www.blogger.com/profile/02744185871273268924noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-35859677923194030862015-03-29T23:11:55.443+02:002015-03-29T23:11:55.443+02:00Pani Mario:) Od jakiegos czasu czytam Pani bloga z...Pani Mario:) Od jakiegos czasu czytam Pani bloga z wielka sympatja:) Nie komentuje ,bo wszystko mi sie podoba i wiem ,ze takie siedlisko to wspaniala rzecz !Z taka miloscia i radoscia opisuje Pani lykendy spedzone na wsi w chacie ...Dzisiaj jednak pisze ,bo zainteresowal mnie watek dziadka dezertera..Ja tez znam i mam taka historie w swojej rodzinie .Dowiedzialam sie o niej od mojej ...corki;)Poniewaz mieszkam zagranica moja corka w kraju reprezentuje nas na rodzinnych pogrzebach, na ktorejs tam juz stypie ,po kolejnym pogrzebie dowiedziala sie od mojego starszego brata takiej podobnej historii : Moj dziadek w mlodosci rowniez uciekl do lasu ,bo nie chcial bic sie na wojnie ..nie wiem dokladnie ,ale podobno zginol ,czy umarl jego przyjaciel i dziadek wziol jego dokumenty i przez cale zycie nazywal sie inaczej ...Dziwilam sie ,ze kuzynostwo ze strony dziadka tez nazywalo sie inaczej ..bylo troche znakow zapytan i kiedys ,kiedy nastala moda na szukanie swoich korzeni i te drzewa genealogiczne zaczelam drazyc temat ,a moja mama z usmiechem tylko reka machnela i powiedziala ,ze po co to ? Ta historie z dziadkiem opowiedziala mojemu starszemu bratu kiedy juz byla mocno starsza osoba ...a on mojej corce ...Takie to zagmatwane rodzinne koleje losow ...Pozdrawiam Cie serdecznie :)Magdalenahttps://www.blogger.com/profile/17295829343715084360noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-22932482323389610922015-03-29T21:47:54.877+02:002015-03-29T21:47:54.877+02:00Jaka wiosna Mario! tutaj jeszcze nic takiego sie n...Jaka wiosna Mario! tutaj jeszcze nic takiego sie nie dzieje. u Ciebie wiosna cala geba...i przygotowania do Wielkiejnocy tez...pieknie Mario!grazynahttps://www.blogger.com/profile/02606552924534367414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-49489450212560529582015-03-29T21:12:06.329+02:002015-03-29T21:12:06.329+02:00Podziwiam za to, ze wiesz jak sie te wszystkie ros...Podziwiam za to, ze wiesz jak sie te wszystkie rosliny nazywaja. Rzeczywisie spacer po lesie wczesna wiosna to sama rozkosz,wszystko budzi sie do zycia, tak szybko zmienia i przemija. Cudownie byloby teraz moc byc na Mazurach w naszym Lipowym Siedlisku i moc tak jak ty podziwiac otaczajaca nas nature.pozdrawiam serdecznieAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/13119298123273164502noreply@blogger.com