tag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post4208123838863028686..comments2024-03-27T13:29:44.112+01:00Comments on Nasze Pogórze: Zadymianie, deszczowo ...i nie dla wegetarianMaria z Pogórza Przemyskiegohttp://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comBlogger34125tag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-69906128144868926962011-08-15T08:20:15.687+02:002011-08-15T08:20:15.687+02:00Margarytko, dzięki, pewnie coraz bardziej boję się...Margarytko, dzięki, pewnie coraz bardziej boję się na drodze, pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-14649936970816820662011-08-13T21:38:53.635+02:002011-08-13T21:38:53.635+02:00Jak zwykle wspaniała opowieść. współczuję stresu n...Jak zwykle wspaniała opowieść. współczuję stresu na drodze.Margarytkahttp://margarytka.blog.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-25299108397101523682011-08-08T00:29:05.602+02:002011-08-08T00:29:05.602+02:00jak dodawać na pasku bocznym: obrazek najpierw sob...jak dodawać na pasku bocznym: obrazek najpierw sobie kopiujesz do obrazów, nie trzeba zmniejszać. Później: projekt> dodaj gadżet (w pasku po lewej, a u ciebie pewnie po prawej, bo masz inny układ)> dodaj zdjęcie> wybierz plik> zapisz, gotowe. Zdjęć nie musisz zmniejszać, jak je dodajesz na bloga, same się zmniejszają do rozmiaru "bardzo duży". To mówiłam ja, rozkminiacz internetowy intuicyjny. Pozdrawiam!megimoherhttps://www.blogger.com/profile/10273221585836006797noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-3971193068322405712011-08-07T20:42:35.517+02:002011-08-07T20:42:35.517+02:00Megimoher, dzięki wielkie, wyjaśniam wszystko u Ci...Megimoher, dzięki wielkie, wyjaśniam wszystko u Ciebie, bo ja jestem beztalencie komputerowe, pozdrawiam cieplutko, pa.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-87165324290909084522011-08-07T20:12:29.568+02:002011-08-07T20:12:29.568+02:00Wonne Wzgórze, to są najlepsze przysmaki z własnej...Wonne Wzgórze, to są najlepsze przysmaki z własnej wędzarni, a co tam, przecież jeszcze będzie słońce i nadrobisz wszystkie zaległości, serdecznie pozdrawiam.<br /><br />Guga, pyszna jest, bo swoja i wiesz, co w niej jest, polędwiczką zajada się mąż, ja zbyt mięsożerna nie jestem, te sklepowe to nie zawsze im się udają, tak, to dziewczę to ja, serdeczności posyłam, pa.<br /><br />Wirtualne Anomalia, przyznam Ci się po cichu, że kamienie zbierałam ze starych fundamentów domów , na drodze, i trochę w potoku, kiedyś złapali mnie pogranicznicy, ale mi się upiekło, bo żem mieszkanka. Wiesz, jak mnie cieszy, gdy ktoś powie, że też mu się podoba, bo to kawał mojej pracy, jestem świeżo po "dinozaurach" piosenki turystycznej w Szklarskiej, też mi w duszy gra, troszeczkę inaczej, cieplutko pozdrawiamMaria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-50189709914312407572011-08-07T19:48:14.123+02:002011-08-07T19:48:14.123+02:00Sunnivo, swoje wędzonki mają naprawdę zapach i sma...Sunnivo, swoje wędzonki mają naprawdę zapach i smak, i długo poleżą, pozdrawiam serdecznie.<br /><br />Magdaleno, ja też widzę już jesień, na niebie i inny zapach w powietrzu, lubię tę porę. A wiesz, pomyślałam sobie że taki ułamek sekundy, ten kierowca, może odwrócić życie do góry nogami, słoneczka teraz dosyć, pola pustoszeją, dziś wróciłam i zaraz będę nadrabiać zaległości blogowe, serdeczności.<br /><br />Grey Wolfie, mam z beczki w domu, na ogrodzie, korzystam z niej, kiedy nie mogę jechać na Pogórze. Wędzonki domowe pyszne są, człowiek stanie w sklepie przed ladą i nie wie, co wybrać, wszystko na jedno kopyto, Tobie Rudka przynosi stworzenia, jak mnie mój Gutek, przeważnie myszki i to żywe. Ja przeniosłam z domu jeszcze 5 krzaków borówek, ale w tym roku nie owocowały, pewnie zbierają siły, żal mi tego gościa od domku też, zwłaszcza jego pracy, ha, ha, piękny portrecik, sprzed tysięcy lat, zabrałam go z domu. A ten gazociąg to nie kopią we wsi, tylko rura przesyłowa gdzieś w świat idzie przez łąki, wieś nie skorzysta, pozdrawiam serdecznie.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-9582405010223082972011-08-07T13:16:35.141+02:002011-08-07T13:16:35.141+02:00rzeczywiście, baśniowo, ale i przeżyć nie brakuje,...rzeczywiście, baśniowo, ale i przeżyć nie brakuje, czasem strasznych;-/ zapraszam do mnie po wyróżnienia:-)megimoherhttps://www.blogger.com/profile/10273221585836006797noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-54348080003834306802011-08-06T14:00:22.415+02:002011-08-06T14:00:22.415+02:00Jaka świetna wędzarnia. Śliczne kamienie. Kurdę, a...Jaka świetna wędzarnia. Śliczne kamienie. Kurdę, aż strach pomyśleć, jaka była cena? My sobie będziemy kamieniem okładać kuchnię i elementy na werandzie. Ale to jeszcze ho ho. Ja szukam inspiracji. Znalazłam. Pięknie, przypomina mi chatkę z piernika. Nie wiem dlaczego, ale tu u Ciebie, tak bajecznie jest, baśniowo, magicznie...a przecież na ziemi?? I do tego jeszcze mi Dikanda gra "Piriwiejsa" moja ukochana.Majahttps://www.blogger.com/profile/11014708623856733402noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-12178981997938056812011-08-06T00:48:38.789+02:002011-08-06T00:48:38.789+02:00Cudny i smakowity post! Ale bym zjadła takiej swoj...Cudny i smakowity post! Ale bym zjadła takiej swojskiej kiełbaski, zapewne pyszna...mniam, mniam:)))Fajna ta Wasza wędzarnia, dobry pomysł mieliście, żeby ją zbudować! Przez tą sklepowa wędlinę (jej wygląd i smak) to ja chyba wegetarianką zostanę. Jak zwykle u Ciebie piękne zdjęcia...to dziewczę to oczywiście Ty:))) Pozdrawiam cieplutko, dobrej nocki, wspaniałej soboty i niedzieli Wam życzę, pa:))))))))Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-15156896811696789552011-08-05T11:33:18.543+02:002011-08-05T11:33:18.543+02:00Moi rodzice mają równie piękną wędzarnie, ale nies...Moi rodzice mają równie piękną wędzarnie, ale niestety nieczęsto jej używają, na szczęscie tego lata im się o niej przypomniało. Jestem zła, bo miałam tydzień wolnego i padały deszcze, a kiedy świeci słońce to siedzę w pracy, ale przynajmniej porawię sobie nastrój jedząc bułkę z kiełbaską własnej roboty, prosto od rodziców.Natalia z Wonnego Wzgórzahttps://www.blogger.com/profile/13623864321109709929noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-5520948701459711772011-08-04T23:59:36.531+02:002011-08-04T23:59:36.531+02:00no, wędzarni tylko pozazdrościć, ja planuję zrobić...no, wędzarni tylko pozazdrościć, ja planuję zrobić z beczki metalowej, tylko na razie nie ma czasu, nawet i ogniska rozpalić :)..aż ślinka leci na te wędzonki..z Masarni tu też dobre..ja widzę na pierwszym pniu :)..dziś Rudka coś podobnego złapała :/..siekierę w takie większe pniaki tylko się wbija i odwraca do 'góry dnem', a odziomki to masakra ;)..o, muszę do swojej borówki zajrzeć, bo już zapomniałem, że rośnie :D..u mnie krwawnik na biało kwitnie, a żółto to wrotycz..szkoda rozebranego domku..ale piękny portrecik!! :)Grey Wolfhttps://www.blogger.com/profile/02317945814203720408noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-15717460297328267142011-08-04T13:19:40.185+02:002011-08-04T13:19:40.185+02:00Mmmm... przypomniało mi się dzieciństwo i domowe w...Mmmm... przypomniało mi się dzieciństwo i domowe wędliny. :))) Jak piękna wędzarnia!<br /><br />Jesień jest wyraźnie wyczuwalna, jest jakaś zmiana w powietrzu, której nie lubię. Ja reaguję trochę jak zwierzę - niepokojem, bo klimat nam się zmienia i się w tym gubię.<br /><br />Kowalika słabo widać, ale to wdzięczne i piękne ptaki, a zimą chętnie wcinają słoninę. :)))<br /><br />Dobrze, że wariat Cię ominął, oj za dużo takich na drodze...<br /><br />Może będzie trochę słońca w sierpniu? :))) "Nałapałam" trochę motyli, myślę, że w tej wersji powinny Ci się spodobać. :)))Magdalenahttp://www.motylechwile.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-92208951128625703012011-08-04T00:25:38.632+02:002011-08-04T00:25:38.632+02:00Mario droga ! Wasza wędzarnia jest cudowna ! Już c...Mario droga ! Wasza wędzarnia jest cudowna ! Już czuję ten zapach i smak.... ślinka leci... Pozdrawiam ciepło ! S.Sunnivahttps://www.blogger.com/profile/09909631873010365173noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-64769794080009932532011-08-03T14:09:16.279+02:002011-08-03T14:09:16.279+02:00Riannon, może nie zamieszkać, ale pospać na blacie...Riannon, może nie zamieszkać, ale pospać na blacie, do słoneczka, można, co często praktykuje mój mąż, pod warunkiem, że jest słońce, albo siedzimy na nim i wydzieramy się z gitarą wieczorem, te wszystkie domy bukowe, połoniny niebieskie, także Pruty i Czeremosze, okolica bezludna, można sobie pozwolić. Siekierę w stopę, na samą myśl żołądek mi się zwija, planujemy teraz wędzenie pstrąga, zakupionego oczywiście, pozdrawiam serdecznie.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-48036177128857635652011-08-03T10:01:19.616+02:002011-08-03T10:01:19.616+02:00Wędzarnię masz taką piękną, że chętnie bym w niej ...Wędzarnię masz taką piękną, że chętnie bym w niej zamieszkała :-) Na zdjęciach wygląda jak uroczy, kamienny domek. <br />Ja też rozbijam klinami klocki razem z Chłopem. Odkąd Chłop wbił sobie siekierę w stopę, ma zakaz machania tym narzędziem i czego piła spalinowa nie potnie, robimy klinami. Pozdrawiam :-*Riannon z Dworu Feillówhttps://www.blogger.com/profile/07370173500863196224noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-41212225878018532012011-08-03T07:24:24.296+02:002011-08-03T07:24:24.296+02:00Jolu, można serki wędzić, i rybki też, połeć zamar...Jolu, można serki wędzić, i rybki też, połeć zamarynowanej słoninki też można uwiesić w kominie, a wszystko swoje i pyszne. Byłam zupełnie przerażona po tym zdarzeniu i strach został, drewno jest sezonowane, rok leży pod dachem, schnie, potem nim palimy, a w międzyczasie dowozimy nowe, jest wtedy suche i daje dużo ciepła, chociaż jeszcze troszeczkę syczy. I u nas dziś słoneczko, a wczoraj byliśmy na Pogórzu na wiejskim zebraniu, ulewa w kilku odsłonach, rwące potoki na drodze, San bardzo wysoki, chociaż chyba zaczyna opadać, moja grządka w ruinie z wilgoci, pozdrawiam serdecznie, pa.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-62854577651345864512011-08-03T06:22:49.619+02:002011-08-03T06:22:49.619+02:00Kiełbasy wyglądają przepysznie, teraz ja będę maru...Kiełbasy wyglądają przepysznie, teraz ja będę marudziła Tomkowi cobyśmy taką wędzarnię postawili, a i serki możnaby wtedy uwędzić, czas pokaże, jak będzie. Wiesz Marysiu mnie też żal tego człowieka, któremu kazano chatkę rozebrać, bo to już nawet nie chodzi o włożone pieniądze, ale serce i czas. U nas na wsi takich młodych-gniewnych dostatek, też parę razy miałam "śmierć w oczach", Twoi drwale dzielni niesamowicie, u mnie drzewo już w czerwcu porąbane i ułożone za domem, ślę buziaki nareszcie na promykach słońca :)jolahttps://www.blogger.com/profile/03966214839798926548noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-73449290517686658082011-08-03T06:07:07.102+02:002011-08-03T06:07:07.102+02:00Mona, próbowaliśmy już pstrąga, zakupionego w auch...Mona, próbowaliśmy już pstrąga, zakupionego w auchan, poleżał w solance, a potem w dym, pycha, taki cieplutki, pozdrawiam serdecznie.<br /><br />Inkwizycjo, to prawda z tymi przepisami, prawo dotyczy każdego, a co niektórym wydaje się, że mogą je przechytrzyć i źle na tym wychodzą. Żal mi go za trud, który włożył w wybudowanie, a potem w burzenie, może można było się jakoś dogadać i pozwolenie zrobić w trakcie, pozdrawiam serdecznie, a wędzonki pachną do dziś w spiżarni i słoneczko oświetla czubki drzew w ogrodzie, pa.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-33464811553332447392011-08-02T22:41:58.455+02:002011-08-02T22:41:58.455+02:00Ależ u Ciebie smaki dzisiaj... aż ślinka cieknie ;...Ależ u Ciebie smaki dzisiaj... aż ślinka cieknie ;-) a jaka wędzarnia wspaniała, podziwiam Cię za ten cały trud, bo mam w pamięci opis, jak ją budowałaś ;-)<br />A tego gościa, co wybudował samowolę, może i trochę mi żal, ale bardzo to irytujące... nie popieram donosicielstwa, ale samowola budowlana to przestępstwo. Ludzie budują gdzie chcą i co chcą, bez ładu i składu, w Parkach Narodowych... nie szanując prawa ani sąsiadów. <br />Ściskam czule!Inkwizycjahttps://www.blogger.com/profile/18391837733751725868noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-81287241735109024682011-08-02T12:16:57.025+02:002011-08-02T12:16:57.025+02:00oo kochana..ja takie jadło uwielbiam..i mój małzon...oo kochana..ja takie jadło uwielbiam..i mój małzonek..:) nie dałam rady czytać dalej tylko patrzyłam na te kiełbaski :)) Super ,ze macie wędzarnie..jeszcze musicie rybki wędzonej spróbowac :)) Gratuluje :)Monahttps://www.blogger.com/profile/09839203146067715031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-54917068524822435632011-08-02T06:22:27.253+02:002011-08-02T06:22:27.253+02:00Weszynosko, powijaki kiedyś rozwiną się i też będz...Weszynosko, powijaki kiedyś rozwiną się i też będziecie zadymiać, u Ciebie plantacja borówki, u mnie tylko kilka krzaczków, może zmieni się pogoda na lepsze, świeci teraz słońce w ogrodzie, deszczom stop, serdecznie pozdrawiam.<br /><br />Domowa Kurko, własnej i prężę się z dumy, serdeczności posyłam.<br /><br />Grażyno, wszystko musi mieć swój czas, nic tu przy przygotowaniu i wędzeniu nie pośpieszy się. Przeraziłam się nie na żarty, mąż mówi, ty możesz jeździć ostrożnie, a szaleniec jakiś się znajdzie, nigdy nie uczestniczyłam w podobnym zdarzeniu, dlatego tak to przeżywam, pozdrawiam serdecznie.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-7536055206901443032011-08-02T05:41:49.198+02:002011-08-02T05:41:49.198+02:00Ataner, wymyślił mąż, a właściwie to razem po prze...Ataner, wymyślił mąż, a właściwie to razem po przewertowaniu różnych projektów, potem lepiłam ja, pod dyktando męża, czasami w rozpaczy z niewiedzy. Na sklepowej półce niby wyrobów dużo, ale wszystko jednakowe i sztuczne, a tak, do zimy trzeba przygotować się. Byłam przerażona, nigdy nie uczestniczyłam w najmniejszej kolizji, tak, to ja we wczesnym dzieciństwie, milion lat temu, serdeczności przesyłam.<br /><br />Maniu, takie grzywki były na porządku dziennym, ale to było w zamierzchłych czasach. Słońce widzę, oświetla czubki drzew w ogrodzie, może wreszcie jakaś zmiana na lepsze, Maniu, bałam się okropnie, ręce mi się trzęsły, podziwiam takich ludzi jak Ty, 17 lat to bardzo imponująca liczba, ciepło pozdrawiam.<br /><br />Aniu, w swoich wyrobach czuje się smak, i długo poleżą, nie są oślizgłe, ja też przeraziłam się mocno i nic nie mogłam zrobić, ciepełko ślę.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-60296491439698440432011-08-02T05:26:06.432+02:002011-08-02T05:26:06.432+02:00Łucjo, w takim razie witam Cię pierwszą, jak będzi...Łucjo, w takim razie witam Cię pierwszą, jak będzie najazd, nakarmimy wszystkich, serdeczności.<br /><br />Wiesz, Kami, ja też nie przepadam za wędlinami, ale mając w domu 3 dorosłych mężczyzn, trzeba od czasu do czasu coś kombinować, pozdrawiam.<br /><br />Dzięki, Malaalu, i z rodzimego kamienia, ciepło, pozdrawiam.<br /><br />Antonino, dzięki, smaczne są, a zwłaszcza polędwiczka, gotowa do zjedzenia po wyjęciu z pieca, serdeczności.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-35328576824542309902011-08-01T22:55:44.819+02:002011-08-01T22:55:44.819+02:00Wyobrazam sobie ze sam proces przygotowania i wedz...Wyobrazam sobie ze sam proces przygotowania i wedzenia musi byc fantastyczny, chcialabyn kiedys uczestniczyc w takiej ceremonii..otoczenia Twoje przepiekne i Twoje wrazenia na to co sie dzieje wokol Ciebie , wzruszajace..a ten wariat na drodze, no coz...tez prowadze samochod w Polsce i musze przyznac,ze jest dosc duzo mlodych ludzi upojonych mozliwoscia osiagniecia predkosci i calkiem niedojrzalych, bo juz nawet nie chodzi o to za dla siebie sa niebezpieczni,ale bardzo czesto narazaja zycie innych. Cale szczescie ze w Twoim wypadku skonczylo sie tylko Twoim przerazeniem. Pozdrawiam bardzo serdecznie i dzieki,ze do mnie zagladasz..grazynahttps://www.blogger.com/profile/02606552924534367414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-47066279296259584692011-08-01T22:32:51.083+02:002011-08-01T22:32:51.083+02:00znaczy...hm...wędzarnia własnej roboty????znaczy...hm...wędzarnia własnej roboty????domowa kurkahttp://fotograciarnia.onet.blog.plnoreply@blogger.com