tag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post4460638929187294673..comments2024-03-29T11:36:04.570+01:00Comments on Nasze Pogórze: I skończył się ...Maria z Pogórza Przemyskiegohttp://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-14924631280321528852017-08-16T15:33:04.971+02:002017-08-16T15:33:04.971+02:00Iwonka, nie miałam wyjścia, przez cały tydzień tyl...Iwonka, nie miałam wyjścia, przez cały tydzień tyle mi się nazbierało tego sera, że przetrzymywany chyba zepsułby się, więc zamroziłam, najwyżej pójdzie na różne dodatki, jak obeschnie, to go zetrę; no cóż, na świeżo jest najlepszy jednak; przekażę Krzysiowi, jeśli nie doczyta; pozdrawiam Cię serdecznie.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-79287771943014169892017-08-08T08:19:06.801+02:002017-08-08T08:19:06.801+02:00Marysiu, muszę Cię zmartwić - ser podpuszczkowy źl...Marysiu, muszę Cię zmartwić - ser podpuszczkowy źle reaguje na mrożenie. Co innego zwykły twaróg kwasowy ze zsiadłego mleka, ten można mrozić do woli.<br />W ub. roku zamroziłam nieco podpuszczkowego, bo miałam nadmiar. No, zjadłam go potem, bo przecież nie wyrzucę, ale bez zachwytu.<br /><br /> Do Pana Krzysztofa Szady:<br />Już nie musi Pan wozić serów kozich z Francji. W tej chwili u nas można kupić przepyszne sery zagrodowe. Robi je np. Maziejuk w okolicach Krosna. Zresztą wielu innych. Sprzedają internetem. I ceny nie są francuskie, a jakość na pewno lepsza niż sery przemysłowe kupowane w sklepach. Wystarczy wujkowi gugle zapodać "kozie sery", albo wpisać na FB. Pozdrawia fanka serów kozich self madecolorado2811https://www.blogger.com/profile/01558947423289595240noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-40058338785658571432017-07-25T18:44:15.151+02:002017-07-25T18:44:15.151+02:00Ania, serek pyszny, a kiedyś nie mogłam przekonać ...Ania, serek pyszny, a kiedyś nie mogłam przekonać się do koziego:-) żółte liście ogórków czyli zaraza je dopadła; pozdrawiam.<br /><br />Beata, odczuwam coś na kształt samozadowolenia:-) pozdrawiam.<br /><br />Aleksandro, udało się; sery pomroziłam, bo zbyt długo nie mogą leżeć, a chciałam zachować smak; pozdrawiam.<br /><br />Mażena, o, tak! nawet wzięłam numer telefonu do weta, który opiekuje się ich kozami:-) kiedyś nawet nie próbowałam kozich, ale kiedy zrobiłam sama, zajadam się nimi; pozdrawiam.<br /><br />Mania, pochód dziwnych postaci, w nocy raczej duchów:-) dzięki i pozdrawiam.<br /><br />Agata, pyszne, i różne smaki; pozdrawiam.<br /><br />KRzysztof, nie przepadałam za kozimi serkami, teraz polubiłam, może z dodatkami bardziej; czasami tak zapatrzę się bladym świtem za okno, a otwarta książka czeka:-) pozdrawiam.<br /><br />Alina, o, teraz już wiem, że do Głuchołaz:-) jesteśmy bardzo zadowoleni z wyjazdu, lubimy Twoje miasto bardzo; zobaczymy, czy w przyszłym roku uda nam się wyjechać na Kropkę; pozdrawiam.<br /><br />Agatek, a tak liczyłam na te gumiaki:-) nie, nie będę mieć własnych kóz na razie, choć poradziłabym sobie... z różnych względów; kozule są mądre, śmieszne, mówiłam na nie: baby z problemami hormonalnymi, bo kto widział babę z brodą:-) pozdrawiam.<br /><br />Krzyś, troszkę serów zamroziłam, nie wiem, czy to dla nich dobrze, ale takie miękkie zbyt długo nie poleżą; wiem coś o Waszej słabości do serów:-) pozdrawiam.<br /><br />Maciej, a żebyś wiedział:-) pewnie za jakiś czas pobawię się z mlekiem krowim, serki będą podobne; pozdrawiam.<br /><br />Krystynka, bo on taki "kanoniczny":-) widziałam całą plantację osiatkowaną na zielono, więc i my chyba zakupimy takową, bo mniej dają po oczach niż te śmieszne firanki:-) ale i one robią robotę; u mnie dyniowate słabo plonują, chyba im za zimno; pozdrawiam.<br /><br />Ania, będziesz miała kózki w Domku pod Orzechem? pozdrawiam.<br /><br />Monika, jak najbardziej, dałabym sobie radę i ze swoimi, ale tych chyba nie będę miała raczej; pozdrawiam.<br /><br />Joanna, z każdym dniem pachną coraz mocniej; pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-46661753007190847312017-07-25T11:28:21.558+02:002017-07-25T11:28:21.558+02:00zapachniało serami !
pozdrawiamzapachniało serami !<br />pozdrawiamJoannahttps://www.blogger.com/profile/17787628815435107046noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-89192815673882091662017-07-24T21:36:44.730+02:002017-07-24T21:36:44.730+02:00Czyli "kozowo - zahartowana " jesteś :) ...Czyli "kozowo - zahartowana " jesteś :) Kozy to fajne stworzenia, idzie się od nich uzależnić. Pozdrawiam Powrót do tradycjihttps://www.blogger.com/profile/06836189328736550491noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-67688790385329735892017-07-24T08:46:22.037+02:002017-07-24T08:46:22.037+02:00Fajne te sery. Ja już się swoich kózek nie mogę do...Fajne te sery. Ja już się swoich kózek nie mogę doczekać!Anna Kruczkowskahttps://www.blogger.com/profile/10506083344673043107noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-2645411521093544662017-07-23T20:22:00.399+02:002017-07-23T20:22:00.399+02:00Mnie te sery w chustce podobają się najbardziej.
...Mnie te sery w chustce podobają się najbardziej. <br />Krzewy borówki i u mnie w zielonej siatce przeciw ptakom, w zeszłym roku nawet nie skosztowałam i się wkurzyłam. <br />Już cukinię już zbieram, a szparagówka bordowa i granatowa jeszcze nie kwitnie. Po ugotowaniu jest cudnie zielona i bardzo smaczna. Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-35179631966533288682017-07-23T13:21:29.947+02:002017-07-23T13:21:29.947+02:00Fajne takie "wieśniacze" życie ;) Sery s...Fajne takie "wieśniacze" życie ;) Sery sam kocham i mogę jeść zawsze i wszędzie, więc doceniam twój dorobek.makromanhttps://www.blogger.com/profile/15916446648590574718noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-84100315297981636462017-07-21T21:50:27.374+02:002017-07-21T21:50:27.374+02:00Marysiu!
Jesteśmy "fanami" kozich serów...Marysiu!<br /><br />Jesteśmy "fanami" kozich serów. Jakbyś ich miała za dużo...<br />Bo do tej pory przywoziliśmy je z Francji...<br /><br />Pozdrawiamy, całuski g. i k.krzyśhttps://www.blogger.com/profile/03627924955499295608noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-50121533756569825532017-07-21T09:15:38.640+02:002017-07-21T09:15:38.640+02:00Cieszę się, że moja pisanina komuś się przydaje :)...Cieszę się, że moja pisanina komuś się przydaje :))) Czyli niebawem będziesz mieć swoje własne kozy? Wszystko umiesz więc... :D<br />A obcowanie z kozami jest niesamowite. Za pewne jak z każdym innym zwierzęciem, bo każde jest wyjątkowe i cudowne, ale kozy... ach!! Kiedy pojawiła się nasza Melka to całymi godzinami siedziałam przy niej i po prostu patrzyłam na nią, głaskałam. Kozy są cudowne.<br />pozdrawiam :)agatekhttps://www.blogger.com/profile/13921772383751257960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-30753879559048403172017-07-21T01:15:29.345+02:002017-07-21T01:15:29.345+02:00Sery na pewno pyszne. Bardzo się cieszę że wybiera...Sery na pewno pyszne. Bardzo się cieszę że wybierasz się do nas, czyli do Głuchołaz. Miłej zabawy, mam nadzieję że będziesz zadowolona . pozdrawiam Alina z GłuchołazGłuchołazianinhttps://www.blogger.com/profile/06728204537703193905noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-31006309822235187512017-07-21T00:29:15.686+02:002017-07-21T00:29:15.686+02:00Ależ mi smaku narobiłaś, Mario! Ostatniej zimy, bę...Ależ mi smaku narobiłaś, Mario! Ostatniej zimy, będąc na swoim garnuszku, parę razy kupowałem sery kozie, ale wiesz, jak to jest ze sklepowymi specjałami…<br />Cudne są takie nagłe, spontaniczne zapatrzenia na świat wokół nas, jak te Twoje na ptaki. A impregnat niech sobie spływa!<br />Krzysztof Gdulahttps://www.blogger.com/profile/06523514782120741183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-16288919525999584812017-07-20T22:26:28.014+02:002017-07-20T22:26:28.014+02:00Dobra robota :-) a sery napewno pyszne :-) pozdraw...Dobra robota :-) a sery napewno pyszne :-) pozdrawiam :-) AgataZinkiewiczhttps://www.blogger.com/profile/11509163117697375575noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-58202274131977173902017-07-20T21:29:48.068+02:002017-07-20T21:29:48.068+02:00Maryniu, te przystrojone krzaki wyglądają jak awan...Maryniu, te przystrojone krzaki wyglądają jak awangardowe rzeźby :) Udanych śpiewanek życzę! maniahttps://www.blogger.com/profile/13840283214910367567noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-12194569215461823912017-07-20T17:54:03.676+02:002017-07-20T17:54:03.676+02:00Taka opieka to faktycznie odpowiedzialność ale i i...Taka opieka to faktycznie odpowiedzialność ale i ile korzyści!!! oczywiście żartuję, ale trzeba wykorzystać i wspaniale sobie poradziłaś....ja należę do tych, co to im ser kozi nie koniecznie smakuje...Mażenahttps://www.blogger.com/profile/05448101202245619641noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-16601133848912197562017-07-20T17:19:33.951+02:002017-07-20T17:19:33.951+02:00Świetnie poradziłaś sobie moje gratulacje, a sery ...Świetnie poradziłaś sobie moje gratulacje, a sery znakomite. Ciekawa jestem jak długo można je przechowywać? Widoki łagodzące duszę. PozdrawiamAleksandra I.https://www.blogger.com/profile/05947649209813935395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-46209231305383745432017-07-20T15:57:51.503+02:002017-07-20T15:57:51.503+02:00Poradziłaś sobie wspaniale z kozami :) Sery imponu...Poradziłaś sobie wspaniale z kozami :) Sery imponujące. Jak zawsze podziwiam Cię Mario Miła :*<br /><br />Kwa, kwa...Beata Bartoszewiczhttps://www.blogger.com/profile/10812073714523030294noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-4127466505201896872017-07-20T14:56:58.712+02:002017-07-20T14:56:58.712+02:00Z kozami nie miałam do czynienia, ale fajnie, że d...Z kozami nie miałam do czynienia, ale fajnie, że dałaś radę. Serek na pewno jest pyszny. Kiedyś piłam mleko kozie- specyficzny ma smak, ale lubię próbować nowych rzeczy.<br />Sezon ogórkowy tu w pełni, nawet u niektórych są już żółte liście. fasola rodzi ładnie, tylko pomidory jeszcze są zielone:)ankaskakankahttps://www.blogger.com/profile/13958629875620200968noreply@blogger.com