tag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post547346982344256889..comments2024-03-27T13:29:44.112+01:00Comments on Nasze Pogórze: Nad doliną ...Maria z Pogórza Przemyskiegohttp://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comBlogger22125tag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-57246030429676891692020-05-18T20:10:14.797+02:002020-05-18T20:10:14.797+02:00Bożena, ptak w powietrzu ma jeszcze jakieś szanse ...Bożena, ptak w powietrzu ma jeszcze jakieś szanse ucieczki, gorzej na ziemi; tak jest w naturze, polujemy na siebie:-) dziś tez patrzyłam na orliki, wiał silny wiatr, a one zawieszone na niebie pod wiatr jak latawce, tylko nawoływały się, dopiero potem pozwalały nieść się prądom powietrznym; tak będzie, szykujemy się do akcji zimą, aż się boję:-) pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-51219684006005503062020-05-17T11:51:43.329+02:002020-05-17T11:51:43.329+02:00Właśnie wczoraj oglądałam atak orlików, w może mys...Właśnie wczoraj oglądałam atak orlików, w może myszołowów na gawrona. Nie wiem dokładnie jakie to były ptaki drapieżne, bo leciały pod słońce i dosyć wysoko. Napastnicy byli wytrwali, a napadnięty ptak sprytny. Starał się robić uniki i za wszelką cenę uciec. Sekundowałam mu, choć wiem, że drapieżcy też muszą jeść, a może do gniazda zanieść jakiś pokarm dla swoich dzieci. Bardzo długo trwała bitwa. W końcu ptaki zniknęły nam z pola widzenia gdzieś za czubkami drzewami, więc nie znam wyniku bitwy. Przypuszczam, że gawron poległ. <br />Kocham stare jabłonie. Są urokliwe jednak myślę, że trzeba im pomóc i dobrze przyciąć, inaczej umrą.Pozdrawiam serdecznie :) Bozenahttps://www.blogger.com/profile/00588072577787488238noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-39050440684250978362020-05-17T05:49:39.593+02:002020-05-17T05:49:39.593+02:00Basia, po zimnych dniach i mroźnej nocy w dziupli ...Basia, po zimnych dniach i mroźnej nocy w dziupli cisza, albo młode już wyleciały, albo coś się wydarzyło; pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-64268176372928845192020-05-15T14:10:16.904+02:002020-05-15T14:10:16.904+02:00Kowaliki wyczuły w Tobie dobrą osobę i dlatego tak...Kowaliki wyczuły w Tobie dobrą osobę i dlatego takie ufne.BasiaWhttps://www.blogger.com/profile/13399197400070415037noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-71682253582058658522020-05-15T05:38:35.425+02:002020-05-15T05:38:35.425+02:00Grażyna, tak myślałam, że lubisz wieś:-) ... ale p...Grażyna, tak myślałam, że lubisz wieś:-) ... ale pewnie niezbyt nowoczesną, ze starymi chatami, ogródkami pełnymi kwiatów, i ławeczką przed domem; pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-65116885157605156802020-05-13T20:03:10.374+02:002020-05-13T20:03:10.374+02:00Pytalas czy zamieszkalabym na wsi? oczywiscie, ze...Pytalas czy zamieszkalabym na wsi? oczywiscie, ze tak. Ale wydaje mi sie,zem juz za stara na takie zmiany, jakis 20lat temu bedac w Polsce na pewno bym jakas chalupke kupila.grazynahttps://www.blogger.com/profile/02606552924534367414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-71184886659729488992020-05-13T09:27:40.982+02:002020-05-13T09:27:40.982+02:00Staszek, wielkie dzięki; tak, właśnie one, te z do...Staszek, wielkie dzięki; tak, właśnie one, te z doliny jabłonie zwracają naszą uwagę pod kątem przycinania, choć naszym pewnie niewiele konarów zostanie, zwłaszcza wszystkie te wyżej pójdą pod piłę; pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-37823080984743743792020-05-13T08:17:37.146+02:002020-05-13T08:17:37.146+02:00Nie ma co kombinować tylko zrobić cięcia przeświet...Nie ma co kombinować tylko zrobić cięcia prześwietlające w normalnym ogrodniczym terminie (luty, marzec). Jak będziesz jechać doliną Jamnej popatrz jak potraktowano sporo jabłoni w tej dolinie. Też przez lata nie były pielęgnowane. Pewnie, że lepsze regularne delikatniejsze cięcia niż rzadkie, hurtowe, ale jak się lata nie cięło to trzeba zdecydowanie.Stanisław Kucharzykhttps://www.blogger.com/profile/14233616585620851001noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-13340279981095260532020-05-13T06:01:49.470+02:002020-05-13T06:01:49.470+02:00Krzysztof, nasz znajomek orlik ma gniazdo gdzieś p...Krzysztof, nasz znajomek orlik ma gniazdo gdzieś poniżej, tak że widzimy go startującego z najniższego pułapu, ale to jego wznoszenie na prądach powietrznych to jest frapujący widok; z kolei kiedy wieją wiatry, czasami zastyga w powietrzu, potem zwija skrzydła i jak kula wbija się w niewidoczny mur oporu powietrza; młode mają to w genach:-) czasami "chybnie się"taki w powietrzu podczas nauki, ale zaraz odzyskuje równowagę; tak, wilga pięknie gwiżdże, ale i czasami skrzeczy paskudnie ochrypłym głosem:-) no jakże, nie wiedziałeś, że trzeba potrząsać grosiwem, kiedy kuka po raz pierwszy kukułka? ależ oczywiście, stare jabłka, nawet te niezbyt urodziwe, przebijają walorami te "pędzone"; pozdrawiam.<br /><br />Wkraju, spacer wczesnym rankiem wśród kwitnących jabłoni to doskonała "odtrutka" na stres, zmorę współczesnego świata; a ptaki towarzyszą mi przez cały czas, nawet zza okna; jednak wiosna to najlepszy czas na ich słuchanie, najlepsze koncerty:-) tutaj nie odczuwam tak zniewolenia zakazami jak w mieście, nawet zapominam o istnieniu maseczki, mąż musi mi przypominać:-) moi znajomi z Katowic przysyłają mi zdjęcia z wędrówek po Beskidzie:-) pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-72218841088553967362020-05-13T03:02:33.445+02:002020-05-13T03:02:33.445+02:00Fajnie tam u Was, kwitnące drzewa, ule i bzyczące ...Fajnie tam u Was, kwitnące drzewa, ule i bzyczące pszczoły, nawet ptaki możesz podglądać a ja w wiecznym pędzie do pracy z pracy i czasu mało, żeby się tak pozachwycać wiosną. Dobrze, że już można wychodzić z domu nie tylko do ogrodu ale chociaż przypomnieć sobie jak wygląda okolica. Pozdrawiam serdecznie :)wkrajhttps://www.blogger.com/profile/10336292803293779050noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-53911166090538896292020-05-12T22:01:36.251+02:002020-05-12T22:01:36.251+02:00Miałem i ja okazję oglądać drapieżne ptaki w locie...Miałem i ja okazję oglądać drapieżne ptaki w locie. Faktycznie, można patrzeć i patrzeć. Wspaniale wykorzystują prądy powietrza. Uczą się tego od rodziców?<br />Głoś wilgi jest cudny, a wróżby z monetą i kukułką nie znam. A! Przeczytałem w komentarzach, że będzie się miało wtedy pieniądze cały rok. To trzeba mi nosić gorsze w kieszeni :-)<br />Szkoda tych starych jabłoni. Smak i aromat ich owoców nierzadko jest lepszy od tych nowoczesnych odmian.Krzysztof Gdulahttps://www.blogger.com/profile/06523514782120741183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-45682870374415387262020-05-12T20:45:22.786+02:002020-05-12T20:45:22.786+02:00Ola, wiedziałam, że to pomyłka:-) dobrej nocy:-)
...Ola, wiedziałam, że to pomyłka:-) dobrej nocy:-)<br /><br />Joanna, ona już obudzona całkiem, całkiem, tylko obawiam się nocnych przymrozków, żeby nie zniszczyły tego, co stanowić będzie o całym roku:-) pozdrawiam.<br /><br />Staszek, po cichutku liczyłam, że może przywiozę długą drabinę i wyłamię jemiołę z gałęzi ... jednak trzeba ciąć ostro; trzeba czekać do zimy, czy można wcześniej w okresie wegetacji? jabłonie pozostawione same sobie od dziesiątek lat, w sąsiedztwie wycięto wszystkie, nasze porażone jemiołą zostały, takie ginące w oczach; dzięki za radę; pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-22548000463705786292020-05-12T17:06:10.498+02:002020-05-12T17:06:10.498+02:00Co do zwalczania jemioły to niestety ostre cięcie ...Co do zwalczania jemioły to niestety ostre cięcie gałęzi gdzie "siedzi". Szkoda tych starych jabłoni a i tak mają mocno przegęszczone koronyStanisław Kucharzykhttps://www.blogger.com/profile/14233616585620851001noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-29427557508827693722020-05-12T16:38:36.486+02:002020-05-12T16:38:36.486+02:00Uwielbiam gdy przyroda budzi się ze snu :)Uwielbiam gdy przyroda budzi się ze snu :)Joannahttps://www.blogger.com/profile/17787628815435107046noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-86295561979458601552020-05-12T14:19:43.828+02:002020-05-12T14:19:43.828+02:00Byka strzeliłam ma Być "Odpoczywaj i Nie fors...Byka strzeliłam ma Być "Odpoczywaj i Nie forsuj się.....Przepraszam.Aleksandra I.https://www.blogger.com/profile/05947649209813935395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-27847244790170625682020-05-12T13:11:48.206+02:002020-05-12T13:11:48.206+02:00Ola, no! zdziwiłam się ździebko rano, jak zerknęła...Ola, no! zdziwiłam się ździebko rano, jak zerknęłam na termometr, w stosunku do wczorajszej temperatury różnica prawie 20 stopni; dziś skrzynki z doniczkami rozsad podlane i przygotowane do schowania w domku pszczelim, bo nie będzie nas dwa dni, nie chcę ryzykować; jak patrzyłam przez okno na przesłonę z sypiącego śniegu, to wierzyć się nie chciało, że to maj; w piecu napalone, ale jak na chwilę wygląda słońce, to nie jest tak źle; jeśli będą chmury w nocy, to mróz będzie niegroźny, gorzej, jak rozjarzy się niebo i nic nie osłoni kwitnących drzewek owocowych, orzechów włoskich, pąków kwiatu lipy; "robotne" to przyjemna rzecz:-) pozdrawiam.<br /><br />Ola, dziś rano znowu obserwowałam orlika, długo nie wylatywał, bo rankiem sypał śnieg i wariacki wicher szalał; teraz lepiej, tylko zimno; czereśnie osypały się, kwitną stare jabłonie, to chyba najładniejszy widok, ładniejszy od magnolii, bo nasz, rodzimy; słuszny wiek przynosi ze sobą różne dolegliwości, nie omijają i mnie:-) pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-51834239371441454692020-05-12T09:50:59.497+02:002020-05-12T09:50:59.497+02:00Lubię patrzeć na szybujące ptaki. Tak pięknie wszy...Lubię patrzeć na szybujące ptaki. Tak pięknie wszystko rozwija się. A drzewa kwitnące są bardzo urokliwe, jak panny szykujące się na jakieś święto. Odpoczywaj i forsuj się, sił musi starczyć na długi czas. Pozdrawiam serdecznie.Aleksandra I.https://www.blogger.com/profile/05947649209813935395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-80501719966149721292020-05-12T09:22:13.012+02:002020-05-12T09:22:13.012+02:00I po wczorajszej wichurze przyszła spodziewana zim...I po wczorajszej wichurze przyszła spodziewana zimnica a wraz z nią śnieg, ale na razie ledwo spadnie, to sie roztopi. Ptaszęta sie pochowały a jeszcze wczoraj szalały, ćwierkały, darły sie wyjątkowo, czując pewnie co sie swięci. Siedzą sobie pewnie gdzies w dziuplach, gniazdkach i chaszczach pochowane. Teraz i nam w domu trzeba siedzieć, kosci przy piecu grzać, odpoczywać przed przyszłymi pogodami, kiedy znowu człowieka ogarnie to nie cierpiace zwłoki, przemożne "robotne".<br />Pozdrawiam Cie serdecznie, Marysiu!:-)Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-1165852122192306552020-05-12T06:40:11.375+02:002020-05-12T06:40:11.375+02:00Agata przypomniałaś mi słowa mojej mamy o akwarium...Agata przypomniałaś mi słowa mojej mamy o akwarium, zawsze mówiła, że nawet dla leżącego chorego to tv, obraz zmienia się cały czas:-) nie dostrzegamy, niszczymy, a wydaje mi się, że ona grozi nam teraz palcem; chcielibyśmy uratować jabłonie za wszelką cenę, w tej chwili sobie pomyślałam, że może dodatkowo przeszczepić gałązki na jakąś podkładkę, dla potomnych; pozdrawiam.<br /><br />Ula, dziś w sadzie mały armagedon, temperatura spadła o 20 stopni, wichura urywa głowę, więc zza okna przy kawie patrzę na świat; resztki płatków uleciały, ale zaczynają kwitnąć głogi, a zapach wręcz słodko-mdlący; pozdrawiam.<br /><br />Grażyna, w słoneczny poranek chmary buczących pszczół w koronach jabłoni, lubię wtedy przystanąć, zadrzeć głowę i patrzeć, i słuchać; kowalik to już swojak, zaprzyjaźniliśmy się; wilgi trudno uchwycić, one urzędują w wysoko w koronach drzew, a czasami jak przelatują, to jak cytrynowo-żółte strzały, są bardzo szybkie; no i wyśpiewały deszcz, raczej takie sporadyczne siurnięcia z nieba, bo pogoda zmieniła się radykalnie; a miałaś grosik w portmonetce, zabrzęczałaś nim, jak usłyszałaś kukułkę? to ponoć wróży pełny trzos na cały rok:-) tak, W-wa ... zamieszkałabyś na wsi? pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-75045453756505124552020-05-12T06:00:54.112+02:002020-05-12T06:00:54.112+02:00Raj na ziemi! slicznie wygladaja ule obok kwitnace...Raj na ziemi! slicznie wygladaja ule obok kwitnacego drzewa, kowalik, wilgi, kukulka no i orlik . Masz co obserwowac. JA ostatnio wychodze do pobliskiego LAsku Kabackiego, juz mozna tam sie zaglebiac i ku memu zdziwieniu wylapalam wzrokiem pare wilg, latalam z nia ale nie udalo mi sie zrobic zdjecia ale widok byl przedni i kiedy juz wracalam na ulice mojej dzielnicy uslyszalam kukulke, siedziala na szczycie brzozy, nie zdazylam zrobic zdjecia...buuu. I to jest Warszawa....grazynahttps://www.blogger.com/profile/02606552924534367414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-81858385984118524532020-05-11T14:51:10.088+02:002020-05-11T14:51:10.088+02:00Piękna wędrówka przez ogród i las ! Ja lubię obser...Piękna wędrówka przez ogród i las ! Ja lubię obserwować drzewa - jak się zmieniają, jak kwitną, a liście nabierają barw. Cudny widok ! Pozdrawiam serdecznie :)Ula H.https://www.blogger.com/profile/07030316867674338431noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8478722232041738690.post-2589534746274923022020-05-11T14:10:42.407+02:002020-05-11T14:10:42.407+02:00Jak ja to mówię tv za darmo... Ileż nam przyroda d...Jak ja to mówię tv za darmo... Ileż nam przyroda daje... A my czasami tego nie dostrzegamy my też jubimy doglądać... Martwia mnie stare drzewa... Trzeba ratować... Różnie zdrówka. Do usłyszonka. AgataZinkiewiczhttps://www.blogger.com/profile/11509163117697375575noreply@blogger.com