wtorek, 25 grudnia 2018

Pszczoły żądlą też w grudniu:-) ...

Czekaliśmy z niecierpliwością na jakieś małe ocieplenie, żeby pszczołom podać blaty cukrowe.
W mroźne dni ciasno wiążą kłąb, nie wolno ich denerwować stukaniem, zaglądaniem, żeby ich nie osłabiać. No i przyszedł taki dzień w ostatnią sobotę, prawie  7 na plusie.
Dostały dodatkowe zabezpieczenie pokarmowe na wypadek głodu w ulu, a mąż po przeglądzie uli  wrócił do chatki trzymając się za szyję.
Rozochociły się jego podopieczne w tej temperaturze, dziabnęły go dwie w szyję, mimo nałożonego pszczelarskiego kapelusza "z woalką", jak się śmieję.
Oprócz tego Mima gwałtowne dobijała się do drzwi, trzepiąc mocno uszami. Pewnie była gdzieś w pobliżu i ją poczęstowały również żądłem.
Ja w tym czasie udzielałam się kulinarnie w kuchni, zdrapałam żądła z mężowskiej skóry /bo żądło trzeba zeskrobać razem z banieczką jadu, żeby nie pękła pod skórą/, przepatrzyłam Mimę i ... słyszę w chatce brzęczenie. Nagle nie wiadomo skąd na oknach pojawiły się pszczoły, chciały się wydostać na zewnątrz, polatywały po  izbie ... tylko brakuje, żeby i mnie jakaś użądliła tuż przed świętami:-)
Okazało się, że mąż przyniósł je do chatki na bluzie ... jeszcze długo wynosił je na zewnątrz, bo co i raz któraś się ujawniała.
Dziwna ta pogoda.
Tydzień temu spadł świeży śnieg, a my nie mogliśmy wyjechać do wieczora z Pogórza, bo droga, mimo, że była odśnieżona,  nie była posypana. Odpadaliśmy z niej w połowie góry, po kilku próbach zrezygnowaliśmy i czekaliśmy cierpliwie na piaskarkę, która gdzieś tam krążyła po okolicznych wsiach. Dopiero późnym wieczorem udało nam się wydrapać na górę ... teraz śnieg raz topnieje, raz dosypuje.
Za nami pierwszy dzień Świąt ... dziękuję za życzenia, słowa życzliwości, ja ze swojej strony składam wszystkim najlepsze życzenia, zdrowia, miłości, dobroci i wszelkiej pomyślności.
Pozdrawiam serdecznie, wszystkiego dobrego, pa!


12 komentarzy:

Stanisław Kucharzyk pisze...

Mario niech Wam w pogórskiej i stacjonarnej chatce Bóg błogosławi, a światło z Betlejem rozświetla wszelkie mroki✨🎄✨

Maks pisze...

Wszystkiego co najlepsze na te święta i nadchodzący 2019 rok! Wesołych Świąt! Pozdrawiam świątecznie! :)

Bylinowy Pan pisze...

Błogosławieństwa od Bożej Dzieciny. Cudownych Świąt !

Anna Kruczkowska pisze...

Dziwna znów ta zima. A pszczół bym się nie spodziewała!

agatek pisze...

Jeśli ktoś chciał białą Wigilię w tym roku to ją otrzymał, a że nie sprecyzował ile tego białego miało być to już jego problem. Ja nie lubię śniegu więc ta biała smużka mi odpowiadała. Ogólnie utrzymywało się białe, chyba dopiero wczoraj przyszedł deszcz i ostatecznie białe zmył. Nieustająco wyczekuję wiosny... Wszystkiego dobrego Wam życzę, nie mam pszczół i nie znam się na tym. Ale dobrze, że umiecie to żądło wyciągać.

mania pisze...

A ja myślałam,że pszczoły w zimie śpią :)
Dużo dobrego dla Was w nowym roku, niech Wam się darzy :)

Krzysztof Gdula pisze...

Mario, niech ta przygoda z pszczołami będzie wróżbą wczesnej wiosny i roku.
Najlepsze życzenia dla Ciebie i męża.

Beskidnick pisze...

Niewdzięczne owady ;)

Aleksandra I. pisze...

Nie tylko człowiek źle odbiera tą huśtawkę pogodową, zwierzęta też. Najlepsze życzenia wszelkiej pomyślności w Nowym Roku.

puchzesłów.pl pisze...

A mi brakuje zimy i śniegu zazdroszczę klimatów zimowych. pozdrawiam pszczoły, wiadomo to dobro światowe! asia

Grażyna-M. pisze...

Wszelkiego dobra w Nowym Roku! Niech Wam się darzy!

Maria z Pogórza Przemyskiego pisze...

Wszystkim dziękuję.