... niestety, nie było nam dane w tym roku uczestniczyć w Misterium Męki Pańskiej, zmogło nas obydwoje choróbsko, gorączka, katar, kaszel, sił brak na jakąkolwiek najprostszą czynność.
Pięknie przedstawił inscenizację u siebie Krzysiek Pogórski "Na Pogórzu", chociaż pogoda niezbyt dopisała, nie odstraszyła uczestników.
W zeszłym roku święta były później, piękna pogoda, kwitnące dzikie czereśnie, kwiaty w trawach ...
Parę moich spojrzeń ...
Zawsze zostawiamy "czołg" na samej górze, potem schodzimy lasem w dół, gdzie zaczyna się cała inscenizacja. Widzicie tego psa? on zawsze kręci się w pobliżu, gdzie jest jego pan, śpi na stopniach kościoła, albo w cieniu lipy, latem, gdy jest bardzo gorąco. Lubią się ze swoim właścicielem, poznaliśmy tego starszego człowieka, kiedy opowiadał nam, jak cała wieś z Kalwarii i Pacławia grała w filmie "Żołnierze wyklęci", kręconego tutaj na potrzeby Discovery Historia TVN ...
Schodzimy ścieżką wśród starych buków, a potem na dziko, przez głębokie koryta potoków do drogi ...
Ludzie idą ławą, postacie biblijne mieszają się z pielgrzymami, od kapliczki do kapliczki, gdzie po kolei odgrywane są poszczególne sceny ...
Teraz przejście na Gradusy, tu odbędzie się sąd , biczowanie i wędrówka Jezusa z krzyżem ...
... i ciągną wszyscy pod górkę ...
Chwila wytchnienia, oczekiwania ...
... wszyscy w skupieniu i przejęciu obserwują cały spektakl ...
Ruszamy do góry ...
Pośpieszyliśmy do przodu, żeby uchwycić widok z góry ...
Powyżej nas dzielni, młodzi ludzie ze swoim dzieckiem na wózku, jedno pchało, drugie ciągnęło, i tak na zmianę ...
Odpoczywają w cieniu bezlistnej jeszcze lipy, gorąco było tego dnia ...
Dalej do góry, pod kaplicę Ukrzyżowania ...
... a wkoło wiosna, zielono.
Upadki Jezusa pod ciężarem krzyża ...
... i najbardziej przejmująca scena, Ukrzyżowanie ...
A potem rzeczy zupełnie ziemskie ...
... zbieranie datków na nowe stroje, wyposażenie ...
... ludzie są hojni.
Z roku na rok jest coraz piękniej, w Misterium biorą udział mieszkańcy, na długo przed świętami mają zapowiadane próby, na pewno kosztuje to sporo pracy; i ich, i ojców z klasztoru.
A wkoło kwitły czereśnie ...
... i kwiaty w trawach ...
.... i góry słuchały ...
... i stare drzewa ...
Życzę wszystkim spokojnych, ciepłych, rodzinnych Świąt Wielkanocnych, wspólnych rozmów przy stole i spacerów, nawet jak pogoda zbytnio nie dopisze; a wszystkim potrzebującym - nadziei w sercu, pozdrawiam serdecznie, pa.
21 komentarzy:
Mario, Tobie, przede wszystkim życzę powrotu do zdrowia. Wylecz się kochana, bo na święta pogoda nie najlepiej się zapowiada. Życzę również spokoju i miłych spotkań w gronie rodziny, może słońca, może chwili zadumy, może czasu dla siebie....Wszystkiego, czego pragniesz. Pozdrawiam serdecznie
Zdrowia Wam życzę! Piękne te wspomnieniowe zdjęcia. Dziś widziałam w relacji telewizyjnej głównie las parasolek.
Piękne Misterium, ale i pogoda była wspaniała, aż żal, że w tym roku "pod psem". W wawce zimno, pochmurno.
Zdrówka wiele życzę!
Alleluja !
jolanda
Dużo miłości i nadziei, wesołych i zdrowych:) Świat Wielkiej Nocy dla Ciebie i Twoich bliskich!!! Ewa i Sławek:)))
PIekny opis zwyczajow w Twojej okolicy. W Andach tez otwarza sie meke Jezusa i jak tam jestem to staram sie robic zdjecia...ale kiedys mojego laptopa sparalizowalo i stracilam wiele zdjec przy reparacji. Wiec pewnie w przyszlym roku zrobie zdjecia na nowo.
A jakie byly ciepla i kolorowa juz Wiekanoc w tamtym roku, duza roznica!
Zycze Ci milych, cieplych, pelnych uczuc Swiat!
Dobrych, spokojnych Świąt!
Zdrowia i radości!
Dobra od ludzi!
Dziękuję za nadzieję w sercu i ukojenie niebieskościami ostatniego zdjęcia.
faktycznie w zeszłym roku było zielono-ale święta przypadały później.
Mario, wszystkiego dobrego, spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy!
Mario! (ale to brzmi w tym okresie wielkanocnym). Dużo zdrowia i sił dla Ciebie i całej rodziny, radości z budzącej się do życia przyrody, czosnków niedźwiedzich i jeleni na zboczach Kopystanki. Piękne fotografie (pierwsza wspaniała).
Marysiu, przede wszystkim zdrowia! Spokojnych, pięknych i czułych świąt! Niech Wam słońce zaświeci ;-))
Piękna relacja, bardzo na czasie.
Wesołych Świąt :)
Marysiu, zdrowiejcie szybko!
Piękna relacja, trzeba będzie się kiedyś wybrać. I takiej wiosny bym sobie życzyła na święta :)
A Wam życzę radości, którą przynosi zmartwychwstały Chrystus.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wesołych Świąt:) oraz wielu pięknych zdjęć i blogowych opowieści życzę:)
Mario, Życzę Ci udanych, przyjemnych, spokojnych i rodzinnych Świat - czy to w chatce czy w stałym domu. Wesołego Alleluja i pięknej wiosny !
Mario, dziękuję za życzenia i ja również składam Tobie i Twoim najbliższym Radosnych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i mokrego dyngusa. Drapki za uszkiem dla psiaka :)
Mario, w takim razie zdrowia jak najwięcej :))) Spokoju i radości w Święta i po Świętach
Wesołych, spokojnych i rodzinnych Świąt. Zdrówka życzę. Piękne zdjęcia, to musiało być niesamowite przezycie.
Witaj Mario,życzę Ci zdrowych i pogodnych Świat.Pozdrawiam:))
Dobrych, spokojnych, rodzinnych Świąt życzy:
Dom pod Dobrą Nowiną
Marysiu miła, przesyłam ciepłe myśli, takie świąteczne...
Radosnych i spokojnych świat dla Ciebie Marysiu i Twoich najbliższych.
Milego swietowania, smacznych jajeczek i zdrowka zyczy Ataner.
Prześlij komentarz